poniedziałek, 19 września 2011

Krem Karotenowy AVA mój nawilżacz mordeczki :)

Szukałam strasznie długo kremu do mordeczki, nie posiadałam żadnego. Kilka podejść robiłam do tego zakupu, już nawet widziałam jak pan z ochrony w rossmanie podśmiewywał się delikatnie ze mnie. Spędziłam przy tej półce naprawdę długo. Ogólnie teraz wpadło do mojej kosmetyczki bardzo dużo nowości. Kilka perełek i ten kremik jest dla mnie właśnie taką perełką.

Tak wygląda kremik w całej okazałości, opakowanie wygląda tandetnie ;)

Skład :

Producent piszę o kremiku tak:

Używam tego kremiku już ponad tydzień. Bardzo się go bałam ze względu na pierwsze słowa o tym kremie "półtłusty" przy mojej tłustawej cerze to brzmiało mega niebezpiecznie. Cenowo wygląda baaaardzo przystępnie, zapłaciłam za niego niecałe 10zł. Zaryzykowałam i ku mojemu zdziwieniu wchłania się niesamowicie dobrze i nie powoduje zatłuszczenia u mnie. Moja twarz jest strasznie delikatna po nim i sprężysta, dzięki niemu dowiedziałam się co to znaczy sprężysta skóra. Pachnie apetycznie, mój mężczyzna to potwierdza i również zauważył  efekt sprężystości. Jestem z niego bardzo zadowolona. Przy dłuższym użytkowaniu zauważyłam, że potrzebuje troszkę więcej czasu żeby się wchłonąć, ale to nic. :)  Po posmarowaniu się kremikiem tym mogłabym  siedzieć i się tylko głaskać po buzi. 


2 komentarze:

  1. również go mam :) i tak samo jak Ty jestem z niego zadowolona, również jego recenzję zamieściłam u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię kosmetyki Ava, są dobrej jakości za nie duże pieniążki :)

    OdpowiedzUsuń