Przyznam się szczerze że nie byłam na takich zakupach z prawdziwego zdarzenia od dwóch miesięcy. Straszne.... Nie mogłam sobie pozwolić na nic dla czystej przyjemności bo musiałam zainwestować w łaszek na wesele i wszystko co za tym idzie, potem wyszły inne sprawy... W zeszłym tygodniu naszedł ten dzień :):):) już prezentuje rzeczy które upolowała:
TALLY WEIJL
TALLY WEIJL
Stradivarius
H&M
New Yorker
Jak wam się podobają moje zdobycze??? Ja najbardziej zadowolona jestem z torebki. Jest świetna, to będzie mój numer jeden tego lata. :)
świetne zakupy! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci bardzo! :))
OdpowiedzUsuńmega te ciuszki, wszystkie! ;*
OdpowiedzUsuńzapraszam: http://roxyolsen.blogspot.com/